Dzieciństwo
pęknięte zdjęcie
Od młodych lat słyszałem o pękniętych zdjęciach. Myślałem, że to taki myk związany z...
tajemnicze miejsca
Do dzisiaj wspominam nasze tajemnicze miejsca. Wzbudzały one naszą wyobraźnię. I nie tylko...
pęknięte zdjęcie
Od młodych lat słyszałem o pękniętych zdjęciach. Myślałem, że to taki myk związany z grubą osobą. Od tycia pulchniak nie mieścił się w obiektywie i dochodziło do awarii. Co prawda nigdy mi to nie groziło, to jednak moje zdjęcie pękło. Fotograf miał pecha i stłukł...
domowe przedszkole
Większość dzieciaków nie wie, że my zamiast, publicznej ochronki, mieliśmy przeszkole rodzinne i sąsiedzkie.
tajemnicze miejsca
Do dzisiaj wspominam nasze tajemnicze miejsca. Wzbudzały one naszą wyobraźnię. I nie tylko dlatego, że były ogólnie nam niedostępne. Było tam mnóstwo skarbów.
klasa średnia
Pomimo, że mieliśmy ok. 30 zł średnio na głowę (tyle kosztowały sandałki dla dziecka, a 1 kg cukru - 10 zł 50 gr), uważaliśmy się za ludzi dobrze usytuowanych. Samopoczucie dawał nam "piękny" motocykl marki DKW z wieloma przeszczepami z ruskiego IŻA.
nasz bobslej
Aby każdy z naszej gromadki miał możliwość korzystania z sanek, Ojciec wpad na genialny pomysł. Zamiast pięciu par zrobił jedne, ale za to jakie... Wzbudzaliśmy nieskrywany podziw, a u wielu nawet i zazdrość. Wiadomo - robota ręczna.
- « Poprzednia
- 1